wtorek, 24 maja 2011

resztki poimprezowe i moje wypieki

Niedzielną imprezę uważam za udaną! :D
Chociaż padł mi aparat i zbyt wielu zdjęć nie mam, ale prezentuję co mogę.

Tutaj jeden z super-prezentów handmade! Muffinki (moje ulubione) i trzy nalewki ;)


Był tort, co prawda miał być inny, ale w końcu z braku czasu został taki zwykły, z brzoskwiniami..
Na zdjęcie załapała się tylko resztka ;)


Przepis na biszkopt od Doroty z Moich Wypieków. Pierwszy raz "rzucałam" ciastem i okazało się to wielce pomocne, polecam przepis! :)

Poza tym było ciasto marchewkowe - na cześć Bobera, też stąd.


Były też dwie przepyszne pizze, super sałatki, ale to już musicie uwierzyć - bo zdjęć brak ;)

A to wyciągnięta gwiazda imprezy udająca dywan ;)



Na koniec mogę pokazać karteczkę która jest już u Justyny.


Candy u mnie ukaże się ostatniego maja lub na początku czerwca, musicie trochę poczekać - wybaczcie, ale sesja, praca i brak czasu..

Pozdrawiam!


6 komentarzy:

  1. No to imprezka smakowita, a to Twoje urodziny? bo mnie coś chyba ominęło ;) Całuję ~!

    OdpowiedzUsuń
  2. urodziny, co prawda tydzień wcześniej, ale potem już sesja ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj pyszności!Buziaki dla kłapołuszka.

    OdpowiedzUsuń
  4. kciukomat rozpoczyna swoją pracę - do odwołania ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. słodki królik hihi mam ochotę go przytulić

    Dziękuję za udział w Candy i zycze powodzenia w losowaniu!

    OdpowiedzUsuń