Jestem!

Jestem, kurcze, przepraszam że dopiero teraz!!!

Na początek to chcę podziękować wszystkim, którzy dobrze mi życzyli, trzymali kciuki, modlili się, byli ze mną!!!

Dziękuję WAM!

Obrona wycisnęła ze mnie resztki sił i wiele nerwów, ale już po wszystkim, obroniłam się w piątek, a w poniedziałek zaczęłam pracę w szkole!

Dlatego nie miałam czasu się odezwać, przepraszam!

Międzynarodowa podstawówka, pełny etat, codziennie od 8 do 16, a w weekendy jeszcze jestem w Koperniku. Dlatego przez ostatni tydzień właściwie nie miałam chwili wolnego żeby się odezwać.

Ale jestem i powoli się ogarniam i wchodzę w nowy tryb pracy i życia ;)

Dzisiaj zamieściłam kolejny tutorial dla Lilla Lou, zainteresowanych odsyłam tu.

Przypominam też, że candy trwa do 3.10, jeśli ktoś jeszcze jest chętny, to ostatnia chwila na zapisy tu!

A mnie ostatnio szyjące dziewczynki poprosiły o zieloną głowę świnki z angry birds, ale za krótko się jej przyglądałam ;P I oczy które wszyłam zdecydowanie wyszły za blisko, ale poproszę je żeby szyjąc swoje świnki szerzej rozstawiły te oczy i może będzie lepiej ;P

Mi wyszło tak:

A powinno być tak:

No, mam nadzieję że inny rozstaw oczu poprawi sytuację ;P

Poza tym puzzle skończone, przy wielkiej zasłudze Beaty i Kasi (chyba Beata to najwięcej ułożyła), pokażę dumne zdjęcie.

Mam jeszcze dzisiaj trochę do zrobienia, uciekam i jeszcze raz dziękuję Wam kochane za obecność i wsparcie!