Troche mam dzisiaj roznosci do opisania (od razu sie usprawiedliwie ze pisze z komputera bez polskich znakow, przepraszam Was za to).
Zaczne od chwalenia sie - dostalam piekna paczuszke od Marty z Niby Nic z wygranego candy.
Dziekuje ogromnie!!!
Paczuszka zawierala duzo wiecej niz miala zawierac, wszystko przepiekne, zobaczcie sami:
Dziekuje Ci Marto!
U mnie sezon jagodowy otwarty, powstaly juz pierwsze dzemiki i pyszna tarta.
Poza tym chcialam polecic Wam bardzo fajny portal do nauki dla dzieci po angielsku.
Jest tam bardzo duzo ladnych materialow do druku, np:
PS. Ciagle szukam blogujacych mam, ktore chcialyby przetestowac Tilox ze swoimi synkami, wiecej informacji tutaj.
Pozdrawiam!
Sylwik
Bardzo proszę :)) przepraszam, że tyle to trwało, ale cieszę się, że paczuszka jest już u Ciebie :) A ciacho wygląda przepysznie - uwielbiam jagody :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJa pozdrawiam Ciebie też i życzę smacznego :)
OdpowiedzUsuńA od Marty to Tylko śliczności się dostaje ;)
Ojej ale bym zjadła taką tatę, wygląda tak apetycznie, że zrobię ją w weekend!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że niektórzy jedzą swoich ojców xD
Usuń