Dzisiaj po pierwsze mam dla Was przepis na...
Cannelloni na zielono
Składniki:
makaron cannelloni
500g mięsa mielonego
mozzarella
ser żółty
pół słoiczka zielonego pesto
zielona papryka
2 ząbki czosnku
bazylia
oregano
lubczyk
imbir
Składniki na sos beszamelowy:
szklanka mleka
łyżka masła
łyżka mąki
łyżka soku z cytryny
sól
pieprz
odrobina curry
Na patelni podsmażyć czosnek i paprykę. Dodać mięso i zioła, sól, pieprz do smaku. Pod koniec smażenia dodać pesto (miałam pół słoiczka, ale gdybym miała cały, to bez wahania dodałabym cały ;). Wyłączyć patelnię i dodać mozzarellę pokrojoną na małe kawałki. Wymieszać. Przygotować sos - roztopić masło, dodać mąkę, wlać mleko, sok z cytryny i doprawić. Ja dodałam jeszcze ze 3 łyżki śmietany bo mi została, ale nie jest to konieczne. Napełniać rurki cannelloni farszem z patelni i zalać sosem w naczyniu żaroodpornym (najlepiej tak, aby sos zakrył cały makaron). Jeśli zostanie coś na patelni też wszystko wlać do naczynia. Zetrzeć ser i posypać cannelloni. Przykryć folią aluminiową i piec w 170 st. ok. pół godziny (do miękkości makaronu). Smacznego!
Oczywiście można by dodać pomidory w puszce albo przecier, ale ja często w kuchni używam pomidory i chciałam żeby tym razem było inaczej - zielono :)
Wyszło przepyszne.
A wczoraj była okazja do zrobienia dobrego obiadu, i nie tylko obiadu - tort też był.
Na II rocznicę ślubu :)
I goście byli, i wino, i kwiaty...
I było bardzo miło, dziękuję! :)
niami :D :D :D
OdpowiedzUsuńgratulacje z okazji rocznicy :*
wszystkiego naj :*
dzięki Kinia!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)))
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :)