Kilka obiecanych lepszych ujęć w dziennym świetle:
A poza tym polecam muffinki które zawsze się udają!
I są bardzo łatwe do zrobienia :)
Oryginalny przepis jest tu.
A to mój troszkę zmodyfikowany:
Muffinki czekoladowe (bez jajek):
Składniki:
1,5 szklanki mąki0,5 szklanki cukru
szczypta soli
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
6 łyżek oleju
1 łyżka spirytusu (ostatnio używałam cytrynówki ;)
1 szklanka mleka
Wymieszać składniki suche, następnie dodać mokre. Piec ok. 15 min w 170-180 °C. Ostrzegam - wychodzą przepyszne, wilgotne i szybko znikają!
Ale słodziak!!!1
OdpowiedzUsuńPrześliczny.
Uroczy ptaszek ;-)) Fajnie Ci wyszedł ;-)) Muffinki apetycznie sie prezentują ;-))
OdpowiedzUsuńpolarowy ptaszek wygląda przeuroczo :) przepis na mufinki chętnie wypróbuję. Dziękuje za udział w moim candy. Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńSłodki ptaszorek
OdpowiedzUsuńPtaszorki rewelacja:)
OdpowiedzUsuńdziobaki superowskie:):)
OdpowiedzUsuńDziekuję za udział w moim Candy☺
Pozdrawiam niebiesko
hahaha czuprynka mnie powaliła! słodziak ;)
OdpowiedzUsuń