wtorek, 20 marca 2012

polarowy ptaszek II

Kilka obiecanych lepszych ujęć w dziennym świetle:




 A poza tym polecam muffinki które zawsze się udają!
I są bardzo łatwe do zrobienia :)


Oryginalny przepis jest tu.
A to mój troszkę zmodyfikowany:

Muffinki czekoladowe (bez jajek):

Składniki:
1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
szczypta soli
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
6 łyżek oleju
1 łyżka spirytusu (ostatnio używałam cytrynówki ;)
1 szklanka mleka

Wymieszać składniki suche, następnie dodać mokre. Piec ok. 15 min w 170-180 °C. Ostrzegam - wychodzą przepyszne, wilgotne i szybko znikają!


7 komentarzy:

  1. Ale słodziak!!!1
    Prześliczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy ptaszek ;-)) Fajnie Ci wyszedł ;-)) Muffinki apetycznie sie prezentują ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. polarowy ptaszek wygląda przeuroczo :) przepis na mufinki chętnie wypróbuję. Dziękuje za udział w moim candy. Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. dziobaki superowskie:):)
    Dziekuję za udział w moim Candy☺
    Pozdrawiam niebiesko

    OdpowiedzUsuń
  5. hahaha czuprynka mnie powaliła! słodziak ;)

    OdpowiedzUsuń