czwartek, 18 sierpnia 2011

niespodziewajki i bransoletki

Wreszcie mi się udało z bloggerem.
Też miałyście jakieś problemy dzisiaj?
Na szczęście już jest ok i mogę się pochwalić wymianką z Wioletą :)
Oto co pięknego dostałam:



Piękności i ja pięknie dziękuję! Za pyszne niespodziewane słodkości też!

Ja natomiast wysłałam dwa pudełeczka exploding box:




Wreszcie mam dziurkacz motylka :D


I takie urodzinkowe:





I jeszcze chciałam bardzo podziękować Kamarkowi za piękną irlandzką kartkę i zakładkę!


A poza tym u mnie znowu było bransoletkowo :)


Wszystkich pozdrawiam serdecznie! Niebawem podzielę się pewną opowieścią o nieogolonym aniele na motorze...

3 komentarze:

  1. Piekne pudelka. Ciesze sie, ze zakladka i kartka Ci sie podobaja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak patrzę i patrzę i ... to o mnie!! ja też bardzo dziękuję Sylwia, u mnie o wymiance będzie jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękne rzeczy dostałaś !!!

    OdpowiedzUsuń