sobota, 28 sierpnia 2010

świńskie ryjki




Mało mam czasu ostatnio. Coś tam się filcuje, a ja nawet nie robię zdjęć, przepraszam :(
Świeżo upieczona żonka jest wciąż zajęta, poza tym za 2 tyg. mam wstępny na magisterkę więc lecę.....

1 komentarz: