piątek, 27 września 2013

Koty w bibliotece

Dzisiaj chciałam zaprezentować koty zagłówki uszyte na zamówienie.
Szycie oczywiście odbywało się "po nocach" bo czas ostatnio mi ucieka jak nigdy, nie miałam nawet czasu zrobić zdjęć. Dlatego w dzień w którym miały powędrować do nowej właścicielki, pojechały ze mną do pracy i zostały sfotografowane w bibliotece.

Z pozdrowieniami dla Pań bibliotekarek - Oli i Mileny!




7 komentarzy:

  1. przytulaśne kocurki:) bardzo fajne, zdjęcia z biblioteki super, dobrze że sie nie poddałaś i zrobiłaś fotki. pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale świetne te koty !!! Sylwio,jestem ciekawa czym je wypchałaś ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Wypełnieniem do zabawek, kupiłam w hurtowni, miękkie i da się prać więc jest super ;)

      Usuń
  3. Cudne kociaki, uwielbiam te zagłówki! Świetne i praktycznie, idealne na długie podróże!

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne te kociaki bardzooo słodkie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie są piękne! Jak się ogląda Twoje szyciowe prace to się człowiekowi bardzo chce szyć :D

    OdpowiedzUsuń