i postanowiłam stworzyć coś swojego!
Oto co wyszło (czytane od góry - zdjęcie lepiej wygląda po powiększeniu):
A w moim przypadku na prawdę nie łatwo coś takiego stworzyć, bo zdecydowana większość moich książek ma podobne tytuły:
A to oczywiście nie wszystkie z "tej serii" ;)
Na koniec coś z mojego coraz ładniejszego domku ;)
Pozdrawiam!
skupiam się na ostatnim zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńhehe.. no te chemiczne i farmakologia - to dopiero poezja! :)
OdpowiedzUsuńmnie też ostatnie zdjęcie przypadło do gustu!
Piękną poezję stworzyłaś:) Gratuluję ! Już się bałam, że nie wystawię komentarza, bo znów były kłopoty, ale udało się :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Kurcze, ja nie wiem o co chodzi z tymi moimi komentarzami. Czy to możliwe żeby przyczyną było tło bloga? Bo chyba zaczęło się psuć jak zmieniłam tło?
UsuńAniołki cudowne - a poezja chemiczno-farmakologiczna ... cud, miód
OdpowiedzUsuńAniołki zdezydowanie lepiej się prezentują...
OdpowiedzUsuńa ja chcę czekoladkę z milki z ostatniego zdjęcia :D /siostra
OdpowiedzUsuńnie ma, już zjedzone ;)
OdpowiedzUsuńa niech to! :C jestem zawiedziona
OdpowiedzUsuń